To jest naprawdę świetna seria, a przynajmniej dobrze wpasowująca się w mój gust. Opowieść o detektywie, a nie o zbrodni per se. W dodatku pisania o nieco archaicznym świecie, ale w nowym stylu. Polecam spróbować pierwszą część - druga jest taka sama.
Moim zdaniem najsłabsza część serii, ale nadal świetna i nadal podtrzymuję zdanie, że to jedna z najfajniejszych trylogii fantasy, jakie kiedykolwiek czytałem. Tak, jestem dziecinny.
Jednocześnie mam wątpliwości, czy to faktycznie pozycja dla młodzieży - jeśli już, to dla starszej. A autor chyba trochę za dużo naczytał się erotyków i stwierdził "pa teraz!". Kristoff, kuźwa - gdybym chciał poczytać całe rozdziały o łóżkowych igraszkach, to bym kupił inne, nomen omen, pozycje.
Poza tym to, co zawsze - dużo przesady, humoru, krwi, brutalności, zwrotów akcji, a tutaj dodatkowo finał, który bardzo mocno kojarzy mi się z Sandersonem. Niestety, akurat w tym przypadku nie jest to dobre skojarzenie. Ale i tak polecam.
#czytam teraz książkę Anny Szołuchy i po 2/3 mam do powiedzenia jedno:
REWELACJA!
Niech was nie zwiedzie naukowy, suchy tytuł. To znakomita opowieść. Gdzie postawy, wiedza i emocje korporacji, polityków, samorządowców, rolników i naukowców często okazują się być inne, niż wydaje się na pierwszy rzut oka. Bardzo dobra kwerenda źródłowa, masa wywiadów. Czyta się jak najlepszy reportaż.