To jest kryminał z gatunku tych "ciepłych" - rodzinna atmosfera, małe miasteczko, wszyscy się lubią i szukają mordercy. To też powieść (i w sumie seria), gdzie dialogi są teatralne (ale nie zachowania), bohaterowie bardziej czarno-biali niż szary i chociaż pokazana jest policyjna robota, to fani nieco brudniejszych kryminałów będą tutaj zniesmaczeni. Ale ja to lubię i polecam cały cykl.
@czach No tak :D Pisząc o policyjnej robocie mam na myśli to, że dość dużo w tej książce "rozmyślań na komisariacie", przesłuchań świadków w terenie, szukania informacji w sieci itd. Natomiast zdaję sobie sprawę, że to bardzo dalekie od prawdziwej policyjnej roboty :) @ksiazki
@lost_soul Trochę wstyd się przyznać, ale nigdy nie czytałem Zajdla - nie czułem, że to coś dla mnie. Ale zamierzam nadrobić, choć nie wiem kiedy ;) @avolha
@mason Zajdel to fantastyka naukowa i domyślam się, że w dodatku bardziej ambitna. Zatem nic dziwnego, że mnie ominął, skoro nie gustuję w tych klimatach. Kiedyś na pewno nadrobię, natomiast ogólnie nie staram się czytać autorów tylko dlatego, że "muszę". Choć przyznaję, że ostatnio mi się zdarza sięgnąć po coś, co według książkolubisiów trzeba znać. Kończy się to różnie, choć przyznaję, że często w miarę pozytywnie.
@SceNtriC - Zajdel był świetnym pisarzem, bo ta jego naukowość w fantastyce to nie była rzecz "ambitna" w tym sensie, żeby była niezrozumiała czy trudno zrozumiała, albo żeby tam były jakieś elaboraty naukowe. Zajdel to jeden z prekursorów polskiej fantastyki socjologicznej, czyli fantastyki nastawionej na zjawiska społeczne.
Jeśli nie lubisz typowej s-f, to proponuję Ci się zapoznać z Limes Inferior, to jest taki miks trochę sensacji/kryminału z s-f.
Co do czytania, bo "musisz", to jest to zdrowe podejście i jest tyle książek wartych przeczytania, że nie ma sensu się zmuszać.
Niemniej warto chociaż spróbować, bo nieraz te, które "trzeba przeczytać", stanowią klucz do lepszego/głębszego odczytywania powieści pisanych później przez innych autorów.
Add comment