@podryban@ksiazki normalnie polecał był Kindle. Ale dla Kowalskiego to nie najlepszy wybór. Z Legimi dużo lepiej pracuje Pocketbook. Kindle jest obsługiwany tyło w ich abo bez limitu stron. Pocketbook możesz wziąść tansze np 1500stron na miesiąc. Bardzo lubię Kindle ale alternatywa jest funkcjonalnie lepsza w naszym kraju. Za to Kindle wciąż ma najlepsza jakość wykonania. No tyle że to o czytanie chodzi przecież...Ale jeśli ktoś kupuje książki na własność to Kindle. Kosztowo Legimi to świetna usługa. A Pocketbook ma równie dobry ekran co Kindle.
@Zenek73@ksiazki ale... Wy wiecie, że poza Kindle Unlimited czy Legimi można książki po prostu normalnie kupować i czytać? :D dziesięć lat używałem Kindle i nie uważam, żeby to nie był dobry wybór. ;) tylko odchodzę powoli od tego pomysłu przez to, że to Amazon jednak mimo wszystko...
@podryban@ksiazki wiem ale to jest drogo. Tzn wg mnie. Jeszcze żeby elektroniczne wersję były dużo tańsze ale nie bardzo. Mam trochę pokupowane ale wygoda korzystania z Legimi jest cudowna
Chociaż teraz to raczej moja Mama korzysta bo jej oddałem Pocketbooka a wzięłem Kindle... I w sumie leży i się kurzy póki co bo mam Audioteke
@Zenek73
Ja wiem czy drogo. Zależy. Jeśli nie chce się czytać rzeczy które wyszły teraz zaraz to chyba nie.
Ja jak słyszę o czymś co chciałbym przeczytać często dodaję do porównywarki alert i kupuję jak jest promka czy coś. Poza tym mam w katalogu zakolejkowanych kilkaset książek, do końca życia tej kolejki nie opróżnię. Także ten… kwestia podejścia i priorytetów… jak ze wszystkim.
@wariat@Zenek73@ksiazki ja na Kindle miałem ok. 90 książek, wszystkie kupione, mało która za pełną cenę. Do tego trochę fanfiction z Ao3, trochę klasyki z Public Domain... :)
@podryban jeśli Ci się mocno nie spieszy, to warto poczekać - black friday i okolice świąt zawsze w amazonie są spore obniżki na kindle.
Jeśli chodzi o nowy czytnik - jeśli planujesz korzystać z legimi i podobnych, to omijaj kindla. Jesli głównie kupujesz w eksięgarniach - to kindle rulez @wariat@Zenek73@ksiazki
@ihor
No ale DRM, , ale to amazon, ten który dąży do tego, żeby zostać jedynym wydawcą i jedyną księgarnią na planecie i takie tam…
Anyway do samego urządzenia pewnie faktycznie nie da się przyczepić to wszystko to raczej w kategorii ideologia. Fakt.
@wariat DRM jeśli kupujesz na amzn; w polskich eksięgarnaich masz zazwyczaj znak wodny.
Ale przyznaję - ideologicznie amzn zgrzyta, ale za to jaki jest wygodny... sad but true @podryban@Zenek73@ksiazki
Moja rada tylko - nie wybieraja najtańszego modelu (niezależnie czy Kindla czy nie Kindla) - ogólnie w czytnikach (dla mnie) cena ma mniejsze znaczenie niż jakość. Nie warto oszczędzać / sknerzyć na nich.
Wynika to z faktu, że czytniki są urządzeniami na zdecydowanie dłuższy czas niż telefony (dla mnie osobiście pierwszy PaperWhite 1 uzywałem od 2013 do 2019 a obecnego - od 2019). Najpewniej zmienisz dwa albo i trzy telefony w trakcie używania / życia swojego czytnika, warto więc kupić taki który jakościowo będzie dobrze wykonany. A przyoszczędzić na czymś co częściej wymieniasz.
@podryban@ihor@wariat@Zenek73@ksiazki Stoję przed podobnym wyborem, bo mój inkbook po 5 latach leci do serwisu po upadku z wysokości, chociaż prognozy są słabe. Nie korzystam z usług Amazona kiedy absolutnie nie muszę i nie chcę Kindle'a. Chyba wybór padnie na inkbooka Calypso Plus albo Pocketbooka właśnie.
@arkd@podryban@ihor@wariat@Zenek73@ksiazki ja mam od blisko 9 lat inkBOOKa i nigdy na niego nie narzekałem. jest eksploatowany maxymalnie każdego dnia, poklejony taśmą, ale dopóki działa, nie wymieniam. zapewne wybór padnie na Calypso Plus...
@podryban@ihor@wariat@Zenek73@ksiazki Update uszkodzonego czytnika: Serwis Inkbook wycenił naprawę na 549 zł z powodu konieczności wymiany wyświetlacza, który jest bardzo stary i trudno dostępny. W zamian zaproponowali zezłomowanie starego i zakup nowego Calypso Plus ze zniżką 150 zł, więc w sumie spoko.
@wariat imo za dużo jest ideologii wpychanej do wszystkiego, nawet do wyboru czytnika. Ja używam Kindle + Legimi, nie zmieniłbym na nic innego. @ihor@podryban@Zenek73@ksiazki
@szczur ja mam nowego Paperwhite'a, dziecku kupiłem inkBooka Calypso Plus. Przepaść (na korzyść Kindle).
Jeśli Ci się nie spieszy poluj na przeceny na Amazonie, ja wyrwałem Signature Edition za mniej niż normalnie kosztuje ta podstawowa, automatyczna regulacja jasności całkiem nieźle działa. @ksiazki@podryban
@podryban@ksiazki Będę stał za zdaniem, że w Polsce bardziej opłaca się kupić Pocketbooka, bo ma natywne wsparcie Legimi i Empik GO bez ograniczeń. Jedyny scenariusz, kiedy bardziej opłaca się Kindle, to: jeśli nie kupujesz książek w abonamentach, tylko samemu LUB korzystasz z Kindle Unlimited i czytasz po angielsku. Wtedy Kindle jest lepszy, bo jest pancernie wykonany (mój Paperwhite II dalej wygląda jak nowy po 10 latach)
@bejtz@ksiazki widzisz, i ja bym nawet chętnie skusił się na pocketbooka, chodźmy po to, by nie dawać swoich pieniędzy amazonowi. Akurat z żadnych tych abonamentów nie korzystam I zawsze czytałem tylko te książki, które sam kupowałem. To jednak nie znaczy, że nie mógłbym spróbować!
@podryban@ksiazki Dalej można kupić Pocketbooka, bo GDYBYŚ chciał (bo nie wiem, zaczniesz więcej czytać, zapiszesz się na kody miesięczne do Legimi/Empik w Bibliotece Publicznej - bo można), to będziesz mógł. Na Kindle to jest strasznie utrudnione.
Z obecnych Pocketbook warte uwagi to Verse (NIE Pro) i Era. Oba z nowej generacji i mają USB-C. Nowy Basic Lux ma micro-USB, wiec wg mnie odpada.
@podryban@ksiazki Inkbooka nigdy nie miałem w rękach, ciężko cokolwiek powiedzieć mi w tym kontekście. Ja mam w domu styczność z Kindle Paperwhite 1/2 oraz Pocketbook i perspektywa natywnego wsparcia Pocketbook w Legimi/Empik to jest killer feature. Nawet, jeśli się nie korzysta, to sama opcja możliwości w przyszłości jest IMO nieoceniona.
Co do Kindle - zgadzam się, brać najtańszego obecnie dostępnego, byle miał podświetlenie. Mój Paperwhite II ma 10 lat i dalej działa, zmienia strony, itp.
@bejtz@podryban@ksiazki Ja mam drugieg ojuż inkbooka i powiem tak - do czytania super, ale toporne przy włączaniu i do niczego innego niż czytane się raczej nie nadaje.
@wariat@rdarmila@podryban@ksiazki Nie chodzi o aplikacje. Chodzi o możliwość czytania ile chcesz za cene abonamentu w wysokości ~1 ksiązki/miesiąc. Kindle jest limitowany w tej kwestii
@rdarmila@bejtz@wariat@podryban@ksiazki ja mam drugiego paperwhita już, i generalnie - dla mnie to świetny wybór (i super wygodna chmura z której notorycznie i na okrągło korzystam, dzięki czemu np. jak zapomnę czytnika to sobie włączam apkę kindla i czytam od miejsca gdzie skończyłem na czytyniku na telefonie). Ale Packetbooki były alternatywą nad którą serio się łamałem gdy byłem na etapie wymiany swojego Kindle Paperwhite 1 (na 4 ostatecznie), ale myślę, że byłbym jak najbardziej zadowolony z Packetbooka (tylko ustępuje mu ekosystemem usług sieciowych, za to pozwala rozszerzać o aplikacje, w kindlu się nie da).
Imho, na Kindla też można kupić sobie legimi - ma się wtedy do 10 skiązek/miesiąc do wysłania na czytnik. Jak dla mnie to wystarczająca ilość zupełnie, chociaż nie taka jak nieograniczona w aplikacji legimi. Tak czy siak i Kindle i Packetbooki to absolutnie dobre urządzenia, wszystko sprowadza się po prostu do różnic w sposobie używania go.
@seachdamh@rdarmila@wariat@podryban@ksiazki tak, mozna do 10 ksiazek i to nawet jest ok - zakładam, ze 90% osob nie czyta wiecej niz 10 ksiażek na miesiac. Problemy są 2: do obslugi Kindle w Legimi trzeba doplacic +10 PLN chyba + trzeba podpinac do kompa, zeby synchronizować ksiązki. Pocketbook obsluguje wszystko po wifi. Dla mnie to duza wada, chociaz to chodzi tylko o wygode (i kase)
@seachdamh@rdarmila@bejtz@wariat@podryban@ksiazki Pocketbook (przynajmniej ten, którego próbowałem) ma bardzo zły UX w porównaniu z Kindle. Z tego ostatniego, model PW3, korzystam na moich warunkach – wyłącznie w trybie samolotowym – i jestem bardzo zadowolony.
@htkszt@podryban@ksiazki przy ekranie 6” dopłacanie do wyższej rozdzielczości, wodoodporności i text-to-speech nie jest imo opłacalne. Wyzsza rozdzielczość przy tym rozmiarze ekranu nie robi tak bardzo. Lepiej już dokładać/dozbierac do Ery
Add comment